Kolej losu
Rodzimy się, w bólach, nie naszych,
bezboleśnie, szybko, godzinami.
Żyjemy, w zachwycie, pospiesznie,
uważnie, powoli, chaotycznie,
jak Bóg przykazał,
bez Niego.
Uczymy się, kłamać,
śpiewać, tabliczki mnożenia,
na pamięć,
nie pamiętać.
Mamy dzieci, dwoje,
sześcioro, ledwie jedno,
żadne.
Starzejemy się, z dumą,
zbyt wcześnie,
genetycznie, powoli,
nigdy,
lata całe.
Gaśniemy, powoli,
umieramy głośno,
z bolącym od krzyku gardłem,
niemo, we śnie,
zbyt szybko, w ten dobry czas,
zawsze - samotnie.
Rodzimy się, w bólach, nie naszych,
bezboleśnie, szybko, godzinami.
Żyjemy, w zachwycie, pospiesznie,
uważnie, powoli, chaotycznie,
jak Bóg przykazał,
bez Niego.
Uczymy się, kłamać,
śpiewać, tabliczki mnożenia,
na pamięć,
nie pamiętać.
Mamy dzieci, dwoje,
sześcioro, ledwie jedno,
żadne.
Starzejemy się, z dumą,
zbyt wcześnie,
genetycznie, powoli,
nigdy,
lata całe.
Gaśniemy, powoli,
umieramy głośno,
z bolącym od krzyku gardłem,
niemo, we śnie,
zbyt szybko, w ten dobry czas,
zawsze - samotnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz